Wiadomości

Policjanci zatrzymali 39-latka, który uderzył kilkakrotnie 33-latka butelką po alkoholu w głowę

Data publikacji 05.01.2022

Zarzuty uszkodzenia ciała przy użyciu butelki po alkoholu najprawdopodobniej usłyszy dziś 39-letni chojniczanin. Mężczyzna po dwóch godzinach od zgłoszenia został zatrzymany przez chojnickich kryminalnych. Jak ustalili pracujący nad sprawą tego pobicia policjanci, między mężczyznami podczas wspólnego spożywania alkoholu doszło do kłótni w trakcie której mieszkaniec Chojnic uderzył kilkakrotnie 33-letniego pokrzywdzonego w głowę. Zatrzymany mężczyzna dziś zostanie przesłuchany przez policjantów i najprawdopodobniej usłyszy zarzut uszkodzenia ciała. Za to przestępstwo w zależności od stopnia obrażeń pokrzywdzonego grozi 2 lub pięć lat pozbawienia wolności.

Wczoraj kilka minut po godzinie 5.00 rano dyżurny chojnickiej policji otrzymał zgłoszenie od zespołu ratownictwa medycznego, że w jednym z mieszkań na terenie Chojnic udzielają pomocy mężczyźnie, który posiada liczne rany głowy. Niezwłocznie pod wskazany adres został skierowany patrol policjantów z referatu interwencyjnego oraz dochodzeniowo- śledczego. Policjanci na miejscu zastali pokrzywdzonego oraz współzamieszkującego z nim mężczyznę, który wezwał pomoc.

Policjanci w rozmowie ze świadkami dowiedzieli się, że w mieszkaniu do którego zostali wezwani, trzech mężczyzn spożywało wspólnie alkohol, jednak jednego z kompanów, który prawdopodobnie dopuścił się tego przestępstwa nie było na miejscu zdarzenia. Dzięki szybkiej i skutecznej interwencji policjantów wydziału kryminalnego już dwie godziny po otrzymaniu zgłoszenia podejrzewany o uszkodzenie ciała 33-latka został zatrzymany.

Pokrzywdzony z obrażeniami ciała trafił do szpitala, a 39-latek do policyjnej celi.

Funkcjonariusze dokładnie sprawdzają okoliczności tego zdarzenia. Zatrzymany 39-latek najprawdopodobniej usłyszy zarzut uszkodzenia ciała. Za to przestępstwo w zależności od rodzaju obrażeń grozi 2 lub pięć lat pozbawienia wolności.

  • Policjanci prowadzą zatrzymanego
Powrót na górę strony