POSZLI NA BEZ, OKRADLI GORZELNIĘ
Chojniccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn i kobietę z gminy Tuchola, którzy z terenu jednej z gorzelni w powiecie chojnickim ukradli elementy metalowe o wartości prawie 5.500zł. Jeden z tucholan dodatkowo odpowie za kradzież silników elektrycznych wartych prawie 3 tys. złotych. Odpowiedzialności za paserstwo nie uniknie zaś mieszkaniec gminy Chojnice. Kradzież i paserstwo zagrożone są karą do 5 lat więzienia.
Chojniccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn i kobietę z gminy Tuchola, którzy z terenu jednej z gorzelni w powiecie chojnickim ukradli elementy metalowe o wartości prawie 5.500zł. Jeden z tucholan dodatkowo odpowie za kradzież silników elektrycznych wartych prawie 3 tys. złotych. Odpowiedzialności za paserstwo nie uniknie zaś mieszkaniec gminy Chojnice. Kradzież i paserstwo zagrożone są karą do 5 lat więzienia.
W minioną środę policjanci pracujący nad sprawą kradzieży elementów metalowych z terenu jednej z gorzelni w powiecie chojnickim zatrzymali trzech mieszkańców gminy Tuchola.
Jak ustalili śledczy, dwaj mężczyźni w wieku 34 i 40 lat oraz 20-letnia kobieta w drugiej połowie września zbierali czarny bez w okolicy gorzelni. Wówczas to wpadli na pomysł, aby ukraść leżące na palcu przed tym budynkiem elementy metalowe. Ich łupem padły m. in. metalowe drzwi, osłony ogniowe od pieca, beczka, rury, blachy i inne przedmioty o łącznej wartości niemal 5.500zł. Dodatkowo, jak ustalili funkcjonariusze 34-latek na początku września z terenu gorzelni ukradł dwa silniki elektryczne warte prawie 3 tysiące złotych.
Funkcjonariusze ustalili także pasera - 55-letniego mieszkańca gminy Chojnice. W wyniku przeszukania w miejscu zamieszkania mężczyzny policjanci zabezpieczyli pochodzące z przestępstwa przedmioty.
Cała czwórka już usłyszała zarzuty i przed sądem odpowie za swoje zachowanie. Kradzież i paserstwo zagrożone są karą do 5 lat więzienia.
