WPADŁA NA KRADZIEŻY PORTFELI
We wtorek około południa policjanci zatrzymali w Czersku kobietę, która na miejscowym targowisku ukradła portfel z pieniędzmi z dokumentami. Policjanci szybko odzyskali skradzione pieniądze oraz porzucony przez złodziejkę portfel. W trakcie wykonywania dalszych czynności policjanci ustalili, że to nie jedyna taka kradzież, której dokonał 46-letnia kobieta. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
We wtorek około południa policjanci zatrzymali w Czersku kobietę, która na miejscowym targowisku ukradła portfel z pieniędzmi z dokumentami. Policjanci szybko odzyskali skradzione pieniądze oraz porzucony przez złodziejkę portfel. W trakcie wykonywania dalszych czynności policjanci ustalili, że to nie jedyna taka kradzież, której dokonał 46-letnia kobieta. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj około południa policjanci z Czerska przyjęli zgłoszenie od pokrzywdzonej, że na targowisku skradziono jej portfel, w którym miała pieniądze i dokumenty. Dzięki szybkiej reakcji mundurowi zatrzymali kobietę, odzyskali skradzione pieniądze oraz porzucony przez złodziejkę portfel z dokumentami. W komisariacie podczas przeszukania 46-letniej kobiety znaleziono też inne pieniądze w kwocie około 500 złotych. Okazało się, że wcześniej skradła je z portfela innej kobiecie w Tucholi (woj. kujawsko-pomorskie).
Zainteresowani rozwojem sprawy policjanci przeszukali samochód złodziejki, w którym znaleźli płaszcz i dwie peruki kobiety. Trzecią perukę miała założoną na głowie. Płaszcz i peruki złodziejka – mieszkanka Szczecinka (woj. zachodniopomorskie) wykorzystywała do kradzieży portfeli, dokumentów i pieniędzy, których systematycznie dokonywała w różnych miejscach. Okradała tylko kobiety na targowiskach miejskich, w różnych sklepach w Tucholi, Czersku i w Chojnicach od października b.r., aż w końcu została złapana przez mundurowych. Łącznie z portfeli swoich ofiar wyciągnęła około 3000 złotych.
46-letnia złodziejka już usłyszała zarzuty popełnienia przestępstwa kradzieży pieniędzy i dokumentów. Przyznała się do zarzucanych jej czynów i złożyła w wyjaśnienia. Grozi jej grzywna i do 5 lat pozbawienia wolności.