ZŁODZIEJE AKUMULATORÓW I PALIWA W RĘKACH POLICJANTÓW
Wczoraj policjanci z Czerska przedstawili zarzuty popełnienia przestępstwa 20-letniemu mężczyźnie. Sprawa, którą prowadzą funkcjonariusze dotyczy kradzieży mienia o wartości ponad cztery tysiące złotych. Kryminalni odzyskali część przedmiotów i zwrócili je właścicielom. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.
Wczoraj policjanci z Czerska przedstawili zarzuty popełnienia przestępstwa 20-letniemu mężczyźnie. Sprawa, którą prowadzą funkcjonariusze dotyczy kradzieży mienia o wartości ponad cztery tysiące złotych. Kryminalni odzyskali część przedmiotów i zwrócili je właścicielom. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.
Z 19/20 stycznia br. na terenie gminy Czersk doszło do kradzieży. Jak ustalili funkcjonariusze, z prywatnej posesji skradziono sześć sztuk akumulatorów od samochodów ciężarowych i osobowych,200 litrówoleju napędowego oraz części i narzędzia od pojazdów.
Już następnego dnia kryminalni z Czerska zatrzymali młodego mężczyznę, którego podejrzewali o dokonanie kradzieży. Trafił on do policyjnej izby zatrzymań.
W tym czasie policjanci odzyskali część skradzionego sprzętu o wartości blisko dwa tysiące złotych. Sprawcy sprzedali na skupie złomu cztery akumulatory i narzędzia.
22 stycznia br. 20-latek usłyszał zarzut kradzieży.
Mundurowi ustalili, że mieszkaniec gminy Czersk miał wspólnika. Również on nie uniknie odpowiedzialności i wkrótce usłyszy zarzut.
Sprawcy za popełniony czyn staną przed sądem.