ZŁODZIEJ I OSZUST ZATRZYMANY – APELUJEMY O ROZWAGĘ
Jeden z mieszkańców Czerska przekonał się, że nie warto zapraszać do domu przypadkowych osób. Gościnność, którą okazał nieznajomemu, kosztowała go utratę pieniędzy. Policjanci zatrzymali złodzieja i przedstawili mu zarzuty. Okazało się, że mężczyzna, który ukradł 600 złotych, był również oszustem. Mundurowi apelują o rozwagę i ostrożność w kontaktach z osobami obcymi.
Jeden z mieszkańców Czerska przekonał się, że nie warto zapraszać do domu przypadkowych osób. Gościnność, którą okazał nieznajomemu, kosztowała go utratę pieniędzy. Policjanci zatrzymali złodzieja i przedstawili mu zarzuty. Okazało się, że mężczyzna, który ukradł 600 złotych, był również oszustem. Mundurowi apelują o rozwagę i ostrożność w kontaktach z osobami obcymi.
Policjanci z Czerska pracowali nad sprawą kradzieży pieniędzy. Jak ustalili, poszkodowany wpuścił do swego domu mężczyznę, który przedstawił się jako dalszy znajomy a po jego wyjściu gospodarz zorientował się, że został okradziony i powiadomił policję. Funkcjonariusze ustalili, że z mieszkania czerszczanina zginęło 600 złotych.
Pod koniec lutego br. śledczy trafili na trop złodzieja. Zatrzymali go na terenie powiatu tczewskiego. 43-latek usłyszał zarzut kradzieży oraz oszustwa. Funkcjonariusze zebrali materiał dowodowy, z którego wynika, że mężczyzna oferował mieszkańcom Czerska i okolic paliwo w atrakcyjnej cenie. Według śledczych oszukał w ten sposób przynajmniej jednego mieszkańca miasta, który wpłacił zaliczkę w wysokości 200 złotych. Poszkodowany uwierzył, że sprawca jest pracownikiem firmy transportowej i za zgodą pracodawcy sprzedaje zaoszczędzone przez siebie paliwo. Mieszkaniec Czerska stracił pieniądze, bo oszusta więcej nie zobaczył.
Funkcjonariusze na poczet kary i naprawienia szkody zabezpieczyli od sprawcy mienie. Za kradzież grozi do pięciu lat więzienia. Przestępstwo oszustwa zagrożone jest karą do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Czerska proszą o kontakt inne osoby, które być może padły ofiarą oszukańczego procederu.
Mundurowi apelują – nie wpuszczajmy do domu osób obcych!
Pamiętajmy, że złodzieje i oszuści próbują różnych sposobów, aby dostać się do środka. Podają się za znajomych, członków dalszej rodziny lub pracowników firm czy instytucji. Potem wykorzystują moment nieuwagi lub dogodną sytuację i okradają gospodarzy.
Policjanci przestrzegają również przed korzystaniem z różnego rodzaju „okazji”. Atrakcyjna cena, czy gorliwe zapewnienia, że towar pochodzi z legalnego źródła, powinny raczej wzbudzić naszą czujność niż skłonić do zakupu.
W opisanych przypadkach natychmiastowe powiadomienie policji daje duże szanse na zatrzymanie sprawcy.