POLICJANCI KONTROLUJĄ ZBIORNIKI WODNE
W ramach działań „Bezpieczne Ferie” pomimo, że do przerwy szkolnej w naszym województwie pozostało jeszcze kilka dni, chojniccy policjanci już od przeszło tygodnia patrolują rejony, gdzie znajdują się akweny wodne. Zamarznięte zbiorniki wodne niejednokrotnie są ulubionym miejscem zabaw dzieci, ale również sposobem amatorskiego połowu ryb na lodzie. Szczególnie teraz, kiedy po kilkudniowych mrozach nastąpiło ocieplenie, a zbiorniki wodne są jeszcze zamarznięte istnieje realne zagrożenie załamania się lodu i utonięcia.
W ramach działań „Bezpieczne Ferie” pomimo, że do przerwy szkolnej w naszym województwie pozostało jeszcze kilka dni, chojniccy policjanci już od przeszło tygodnia patrolują rejony, gdzie znajdują się akweny wodne. Zamarznięte zbiorniki wodne niejednokrotnie są ulubionym miejscem zabaw dzieci, ale również sposobem amatorskiego połowu ryb na lodzie. Szczególnie teraz, kiedy po kilkudniowych mrozach nastąpiło ocieplenie, a zbiorniki wodne są jeszcze zamarznięte istnieje realne zagrożenie załamania się lodu i utonięcia.
Okres zimowy to dla dzieci wyczekiwany czas zabaw na lodzie i śniegu. Niestety zdarza się, że wybierając zabawę na świeżym powietrzu, wchodzą na zamarznięte zbiorniki wodne nieświadome grożącego im niebezpieczeństwa. Szczególnie teraz, kiedy po kilku dniowych niskich temperaturach nastąpiło ocieplenie, a zbiorniki wodne są jeszcze zamarznięte istnieje realne zagrożenie załamania się lodu i utonięcia. Dlatego policjanci dbając o bezpieczeństwo najmłodszych podjęli kontrole na terenach, gdzie znajdują się zbiorniki wodne i sprawdzają, czy nie przebywają tam dzieci bez nadzoru dorosłych oraz młodzież, która często nie zdaje sobie sprawy z niebezpieczeństwa jakie niesie ślizganie się po zamarzniętych jeziorach, stawach czy rzekach. Podczas prowadzonych kontroli, okazuje się, że jest wielu amatorów łowienia ryb pod taflą lodu. Mundurowi patrolując sprawdzają warunki w jakich łowią wędkarze, przypominając, że lód nie ma tej samej grubości na całym zbiorniku, a poruszanie się po nim bez odpowiedniej wiedzy oraz sprzętu asekuracyjnego może zakończyć się tragicznie. Tylko podczas ostatnich kontroli po zdarzeniu w miejscowości Owink, kiedy to grupa wędkarzy płynęła na krze lodu, która oderwała się od nabrzeża, na taflach zbiorników wodnych znajdujących się w powiecie chojnickim policjanci zastali kilkunastu amatorów wędkarstwa na lodzie, których poinformowali o zagrożeniu jakie niesie wędkowanie w obecnych warunkach pogodowych.
Pamiętajmy, że wchodzenie na zamarzniętą taflę wodny zawsze jest ryzykowne. Lód ulega ciągłym zmianom, również dobowym i nigdy nie ma tej samej grubości na całym zbiorniku. Nieprzemyślane, lekkomyślne korzystanie z uroków zimy może zakończyć się tragicznie. Kontrolujmy, gdzie bawią się nasze dzieci. Uczulmy je na niebezpieczeństwo, jakie niesie ze sobą zabawa na zamarzniętych rzekach i jeziorach. Sprawdźmy czy w razie potrzeby będą umiały wezwać pomoc. Uczmy przewidywania i unikania sytuacji zagrażających życiu i zdrowiu.
Aby uniknąć wypadków w trakcie czynnego wypoczynku na śniegu i lodzie, warto stosować kilka niezbędnych rad:
-w przypadku załamania lodu starajmy się zachować spokój i próbujmy wzywać pomocy. Najlepiej połóżmy się płasko na wodzie, rozłóżmy szeroko ręce i starajmy się wpełznąć na lód. Należy poruszać się w kierunku brzegu, leżąc cały czas na lodzie;
-kiedy zauważymy osobę tonącą, nie biegnijmy w jej kierunku! Pamiętajmy, że pod nami również może załamać się lód. Nie wolno też podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod ratującym. Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego;
-jeśli w zasięgu ręki mamy długi szalki lub grubą gałąź, spróbujmy podczołgać się na odległość rzutu i starajmy się podać poszkodowanemu drugi koniec;
-jeżeli sami nie mamy możliwości udzielić poszkodowanemu pomocy, natychmiast poinformujmy o wypadku najbliższą jednostkę policji lub straży pożarnej.
Po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do ciepłego pomieszczenia. Pamiętajmy, że nie wolno poszkodowanego polewać ciepłą wodą, ponieważ może to spowodować u niej szok termiczny.