SEZON ROWEROWY ROZPOCZĘTY- PRZYPOMNIENIE KILKU PODSTAWOWYCH ZASAD DLA MIŁOŚNIKÓW JEDNOŚLA
Sezon rowerowy już się rozpoczął, a wraz z nim pomimo prowadzonych szeregu akcji przez policjantów doszło już do pierwszych zdarzeń drogowych w województwie pomorskim z udziałem rowerzystów. Policja przypomina, że jadąc rowerem wśród samochodów i pieszych stajemy się uczestnikiem ruchu drogowego. W związku z tym na rowerzystów nałożone są obowiązki i zakazy, których muszą przestrzegać. Miłośnicy jazdy na rowerze mają również swoje prawa, których mogą wymagać od innych uczestników ruchu.
Sezon rowerowy już się rozpoczął, a wraz z nim pomimo prowadzonych szeregu akcji przez policjantów doszło już do pierwszych zdarzeń drogowych w województwie pomorskim z udziałem rowerzystów. Policja przypomina, że jadąc rowerem wśród samochodów i pieszych stajemy się uczestnikiem ruchu drogowego. W związku z tym na rowerzystów nałożone są obowiązki i zakazy, których muszą przestrzegać. Miłośnicy jazdy na rowerze mają również swoje prawa, których mogą wymagać od innych uczestników ruchu.
Rower jest co raz częstszym widokiem w mieście. Są osoby, które stale dojeżdżają na rowerze do pracy, natomiast inne traktują je jako pojazd rekreacyjny. I właśnie w tym drugim przypadku często, zamiast z drogi, rowerzyści korzystają z chodnika. Niestety, jeżeli przed chodnikiem nie ma znaku, który mówi o tym, że jest to wspólna ścieżka dla rowerów i pieszych – rowerem nie możemy po nim jechać. Choć przez wielu ten przepis jest uważany za bezsensowny, musimy liczyć się z tym, że policjant ukarze nas pięćdziesięciozłotowym mandatem za jazdę po chodniku. Taki sam mandat grozi nam również wtedy, gdy na wspólnej ścieżce nie ustąpimy pieszemu.
Patrząc na sprawę od strony rowerzystów, musimy mieć nadzieję, że te mandaty będą wystawiane tylko wtedy, gdy będziemy szarżować po chodniku, a nie jechać wolno w stronę parku, by wypocząć poprzez jazdę na rowerze. Wszystko w tym przypadku zależy od policjanta który nas zatrzyma. Po chodniku możemy poruszać się tylko, gdy jedziemy wraz z dzieckiem poniżej dziesiątego roku życia lub gdy na drodze jest niebezpiecznie z powodu np. ulewy, gołoledzi, czy gęstej mgły. Takie prawo uzyskujemy również, gdy na drodze obok chodnika obowiązuje ograniczenie większe niż do 50km/h oraz chodnik ten ma minimum 2 metry szerokości.
Rowerem po ścieżce i na przejeździe
Rowerzysta ma obowiązek poruszania się ścieżką rowerową, jeżeli taka ścieżka jest wytyczona wzdłuż drogi w kierunku, w którym podąża. Najniebezpieczniejszym punktem są w tym przypadku przecięcia ciągów komunikacyjnych samochodów i rowerów. Często w naszych miastach spotykamy jeszcze przejścia dla pieszych w ciągu drogi rowerowej. Rowerzysta musi wtedy zsiąść z roweru i przeprowadzić go przez przejście. Złamanie tego zakazu może kosztować nas nawet 250 zł. Jeśli jednak przez przejście poprowadzona jest ścieżka rowerowa, nie ma obowiązku zsiadania z roweru.
Bardzo ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa będzie nasze zachowanie na przejeździe rowerowym. Rowerzysta ma obecnie pierwszeństwo przejazdu na przejeździe rowerowym. Kierowca samochodu dojeżdżając do przejazdu powinien zachować szczególną ostrożność i jeżeli już wjedziemy na przejazd, powinien ustąpić nam pierwszeństwa. Z ustawy został wykreślony przepis, który zakazywał rowerzyście wjazd na przejazd dla rowerów bezpośrednio przed samochodem. Natomiast rowerzyści powinni w tym przypadku zachować rozsądek, by kierowcy nie mieli argumentów mówiących, że na drodze pojawia się rowerzysta „znikąd”.
Rower jadący prosto ma bezwzględne pierwszeństwo przed samochodem w przypadku, gdy kierowca samochodu skręca w prawo i przecina ścieżkę rowerową, wyznaczony pas dla rowerów, a nawet gdy jedzie pasem ruchu obok rowerzysty, który ma zamiar jechać na wprost. Taka sama sytuacja ma miejsce, gdy samochód dojeżdża do drogi głównej i napotyka znak ustąp pierwszeństwa przejazdu. Ten znak zobowiązuje go wówczas także do przepuszczenia rowerzysty jadącego ścieżką rowerową.
Rowerzysta musi natomiast ustąpić pierwszeństwo samochodom, jeżeli włącza się do ruchu. Takie zachowanie obejmują także przypadki, gdy wjeżdża z pobocza lub ścieżki rowerowej na ulicę.
Jazda po drodze
Rowerzyści jadący po drodze muszą trzymać się prawej skrajni jezdni, chyba, że wjeżdża na skrzyżowanie pasem, który umożliwia opuszczenie krzyżówki w więcej niż jednym kierunku - wtedy dozwolona jest jazda środkiem pasa.
Dopuszczone jest poruszanie się rowerem obok innego rowerzysty, "jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego". Pamiętajmy również o tym, że jadąc rowerem musimy trzymać kierownicę przynajmniej jedną ręką, a nogi mają być oparte na pedałach. Nie możemy również chwytać się innych pojazdów.
Jeżeli samochody stoją na skrzyżowaniu lub poruszają się powoli w korku, mamy prawo je wyprzedzać prawą stroną drogi. Jednocześnie istnieją też odstępstwa od przymusu jechania rowerem po prawej stronie drogi. Dotyczy to obszaru przed skrzyżowaniami, gdzie obecnie możemy przejechać na środek drogi i ustawić się do skrętu w lewo. Jeżeli przed skrzyżowaniem znajduje się obszar tzw. śluzy dla rowerów, mamy prawo ustawić się w oczekiwaniu na zielone światło obok innych rowerzystów.
Przewożenie dzieci na rowerze
Jeżeli przewozimy dziecko, które ma poniżej siedmiu lat, musimy rower wyposażyć w siodełko dla dzieci. W innym przypadku możemy zostać ukarani mandatem. Dziecko może być obecnie przewożone również w przyczepce rowerowej. Jednocześnie w ustawie znajdziemy zapis, który pozwala na przewożenie dzieci na rowerze lub wózku rowerowym (przyczepce), tylko osobom, które ukończyły siedemnasty rok życia. Pamiętajmy także, że jeżeli dziecko starsze niż dziesięć lat jedzie na swoim rowerze, zatrzymujący nas policjant będzie wymagał okazania karty rowerowej.
Oprócz zasad panujących na drodze ważne jest też wyposażenie roweru. Prawo o ruchu drogowym określa, że rower musi posiadać przednią lampkę o świetle białym lub żółtym, tylną o świetle czerwonym, a także światełka odblaskowe. Obligatoryjne jest także posiadanie hamulców.
Jeżeli wybieramy się na wycieczkę dużą grupą, musimy pamiętać o tym, że taka kolumna nie może przekroczyć piętnastu rowerów. Kierowca samochodu, który wyprzedza naszą kolumnę, nie może doprowadzić „siłą” do jej rozdzielenia. Natomiast my jadąc w takiej kolumnie musimy trzymać się prawej strony i jechać jeden za drugim.