POLICJANCI RADZĄ JAK UNIKNĄĆ KRADZIEŻY ROWERU
Sezon rowerowy został już w pełni zainaugurowany. Policjanci chcąc uchronić mieszkańców korzystających z takiego rodzaju środka transportu oraz zapobiec nieprzyjemnym sytuacjom jakimi są kradzieże rowerów apelują do właścicieli jednośladów, aby odpowiednio zabezpieczyli się przed kradzieżą. Każdy właściciel roweru powinien spisać numer identyfikacyjny oraz zrobić zdjęcie swojemu jednośladowi, co może znacząco zwiększyć szansę na jego odzyskanie w przypadku kradzieży.
Sezon rowerowy został już w pełni zainaugurowany. Policjanci chcąc uchronić mieszkańców korzystających z takiego rodzaju środka transportu oraz zapobiec nieprzyjemnym sytuacjom jakimi są kradzieże rowerów apelują do właścicieli jednośladów, aby odpowiednio zabezpieczyli się przed kradzieżą. Każdy właściciel roweru powinien spisać numer identyfikacyjny oraz zrobić zdjęcie swojemu jednośladowi, co może znacząco zwiększyć szansę na jego odzyskanie w przypadku kradzieży.
Policjanci kierując się doświadczeniem z lat ubiegłych wiedzą, że rowery znikają z przeróżnych miejsc: klatek schodowych, hal garażowych, piwnic czy sprzed sklepów, pozostawione przez właścicieli tylko "na chwilę". Większości tych kradzieży można by uniknąć, gdyby jednoślady były odpowiednio zabezpieczone, np. stalową obręczą zamykaną na kłódkę. W związku z rozpoczynającym się właśnie sezonem rowerowym, policjanci przypominają zasady, dzięki którym można uchronić się przed złodziejami:
- nie pozostawiajmy niezabezpieczonych i gotowych do jazdy rowerów w miejscach publicznych: przed sklepem, na ulicy itp.,
- nie pozostawiajmy rowerów na klatkach schodowych, nawet jeśli w bloku jest domofon,
- stosujmy lepsze zapięcia renomowanych firm; lepsze zabezpieczenia zajmują złodziejom nawet kilka minut, co zazwyczaj decyduje o tym, że złodziej rezygnuje z łupu,
- zabezpieczenia zakładajmy możliwie jak najciaśniej i w taki sposób, aby szczelina zamka była trudno dostępna. Linkę zabezpieczającą przekładamy przez ramę roweru i tylne koło, nigdy tylko przez przednie koło; warto zainwestować w dobre zabezpieczenie, nieskuteczne są cienkie linki czy sprężynki z zapięciami szyfrowymi, gdyż łatwo je przeciąć,
- gdy zostawiamy rower przed sklepem, to zawsze na widoku, nigdy w bramie, za kioskiem, w korytarzu, itp.
Oprócz tego stróże prawa przypominają rowerzystom o konieczności posiadania zdjęcia swojego jednośladu oraz zapisaniu jego numerów identyfikacyjnych. Niestety, nierzadko zdarza się, że zgłaszający kradzież nie dysponują żadnymi danymi, na podstawie których można by potem ustalić właściciela odnalezionego pojazdu. Wbrew pozorom zarejestrowane rowery często udaje się odzyskać. Pomimo, że sezon już w pełni, to nadal jest czas na to, aby sfotografować swój jednoślad oraz numer jego ramy, którego należy szukać na spodniej części ramy. Najczęściej znajduje się on pod pedałami lub pod ramą roweru, ale jeśli go tam nie ma, na pewno można go odszukać w karcie gwarancyjnej roweru. Dzięki temu, w przypadku kradzieży roweru mamy co przekazać policji. Takie rowery są łatwiejsze do identyfikacji przez to, że policjanci rejestrują je w ogólnopolskiej policyjnej bazie danych i po kradzieżach są wielokrotnie odzyskiwane.
Policjanci przypominają również, że rowery kupowane z wątpliwego źródła nierzadko pochodzą z kradzieży. Aby uchronić się przed zakupieniem trefnego egzemplarza wystarczy po prostu sprawdzić legalność jego pochodzenia. W tym celu wystarczy przekazać policji numery identyfikacyjne roweru, która wprowadzi je do bazy w której można sprawdzić, czy rower nie został zarejestrowany jako utracony. A jeśli rower nie posiada żadnych oznaczeń, lepiej po prostu zrezygnować z zakupów.