Oszustwo na „amerykańską żołnierkę”- policja prosi o ostrożność w zawieraniu znajomości przez internet
Chojniccy policjanci ostrzegają przed oszustami działającymi za pośrednictwem komunikatorów internetowych lub portali społecznościowych. Sprawcy często podają się za „amerykańskich żołnierzy” lub weteranów wojennych. Najczęściej korespondują i zaprzyjaźniają się z kobietami, jednak tym razem ofiarą padł 45-letni mieszkaniec powiatu chojnickiego. Oszuści wykorzystują łatwowierność tych osób po to, by wyłudzić od nich wysokie sumy pieniędzy. Mężczyzna uwierzył w historię opowiedzianą przez „amerykańską żołnierkę” i w ten sposób stracił kilkanaście tysięcy złotych.
Internetowi oszuści najczęściej szukają ofiar wśród kobiet, jednak tym razem ofiarą padł 45-letni mieszkaniec powiatu chojnickiego. Przestępcy podają się najczęściej np. za amerykańskiego żołnierza, przebywającego na misji w Syrii i pod taką legendą „zaczepiają” użytkowników na portalach społecznościowych lub komunikatorach internetowych. Następnie, aby uwiarygodnić swoje działania, prowadzą dość długą korespondencję elektroniczną. Zwierzają się i zaprzyjaźniają z ofiarą. Korespondencja ta z czasem zaczyna mieć charakter bardzo osobisty i przeradza się w poważne deklaracje na przyszłość. Przestępcy wymyślają różne historie, ale ich schemat działania jest podobny: zawarcie znajomości przez Internet, zaprzyjaźnienie się, a na końcu wyłudzenie wysokich sum pieniędzy.
Niestety przekonał się o tym mieszkaniec powiatu chojnickiego, który w ostatnim czasie zgłosił się do chojnickich policjantów. Korespondencja z rzekomą żołnierką-kapitanem wojsk amerykańskich trwała kilka miesięcy. W tym czasie oszustka pisała, że jest na misji w Syrii, deklarowała miłość oraz wspólną przyszłość. Kobieta pisała też oraz rozmawiała przez komunikator, że potrzebuje pieniędzy, aby móc przyjechać do swojego narzeczonego na urlop żeby się lepiej poznać. Jednak uzyskanie zgody od przedstawicieli wojska wymagało opłaty za pozwolenie na miesięczny urlop oraz przelot. Mężczyzna uwierzył kobiecie, dokonywał rzekomych formalności przez internet i przelewał potrzebne jej pieniądze na wskazane konta bankowe. Z czasem pojawiła się kolejna historia. Przedstawiciel wojska amerykańskiego prosił mężczyznę o akt małżeństwa, co miało potwierdzić możność wyjazdu kobiety do Polski. Z uwagi na fakt, że 45- latek w wysłanych oświadczeniach podał nieprawdziwe dane, miał przelać kolejne pieniądze do jednostki wojskowej, bo jeżeli nie zapłaci wskazanych pieniędzy, to grozi mu 15 lat więzienia. Na szczęście mężczyzna nie przelał kolejnych wskazywanych kwot pieniędzy, bo zorientował się, że padł ofiarą oszustwa i o wszystkim zawiadomił policjantów.
Legendy, jakie oszuści wymyślają, są przeróżne. Począwszy od zablokowanych, z różnych przyczyn, kont bankowych, poprzez uiszczenie opłat manipulacyjnych za wysłane do internetowego znajomego wartościowej paczki, która „utknęła" gdzieś na granicy. Warto podkreślić, że owe opłaty, sięgają kwot rzędu nawet kilkuset tysięcy złotych. Zmanipulowane ofiary wykonują bezmyślnie polecenia internetowych „miłości”, którzy podając przeróżne konta bankowe zarejestrowane w różnych częściach świata, wyłudzają znaczne sumy pieniędzy. Zdarza się, że pokrzywdzeni, aby pomóc „żołnierzowi” zaciągają kredyty bankowe. Sprawcy najczęściej posiadają wiele fałszywych kont/profili. Budują oni swoją internetową "tożsamość”. Fałszywe zdjęcia i fałszywe informacje dotyczące codziennego życia. Wszystko po to, by uśpić czujność ofiary i w ten sposób wyłudzić pieniądze. Warto pamiętać, że oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania i dlatego w każdym przypadku, gdy ktoś próbuje uzyskać od nas pieniądze, trzeba wykazać się dużą ostrożnością. Warto pamiętać, że przestępcy często korzystają z automatycznych translatorów, więc sposób ich pisania może być nieskładny.
Najlepiej jednak nie ulegać chwilowemu zauroczeniu i nie przekazywać pieniędzy nieznanym zupełnie osobom. O wszystkich wyłudzeniach i próbach wyłudzenia pieniędzy dobrze jest poinformować Policję.
Pamiętajmy, że tylko nasza ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji spowodują, że nie staniemy się kolejną ofiarą oszustwa!