Kobieta uwierzyła, że żołnierz z misji chce jej przesłać cenną paczkę- zapłaciła za przesyłkę i straciła swoje oszczędności
Chojniccy policjanci ostrzegają przed oszustami działającymi za pośrednictwem komunikatorów internetowych lub portali społecznościowych. Sprawcy często podają się za amerykańskich żołnierzy lub weteranów wojennych. Korespondują i zaprzyjaźniają się z kobietami po to, by wyłudzić od nich wysokie sumy pieniędzy. Mieszkanka powiatu chojnickiego uwierzyła w historię opowiedzianą przez „amerykańskiego żołnierza” i w ten sposób straciła kilka tysięcy złotych.
Internetowi oszuści najczęściej szukają ofiar wśród kobiet. Podają się np. za amerykańskiego żołnierza, przebywającego na misji tym razem podana lokalizacją była Jordaniai pod taką legendą „zaczepiają” użytkowniczki na portalach społecznościowych lub komunikatorach internetowych. Następnie, aby uwiarygodnić swoje działania, prowadzą dość długą korespondencję elektroniczną. Zwierzają się i zaprzyjaźniają z ofiarą. Korespondencja ta z czasem zaczyna mieć charakter bardzo osobisty i przeradza się w poważne deklaracje na przyszłość. Przestępcy wymyślają różne historie, ale ich schemat działania jest podobny: zawarcie znajomości przez Internet, zaprzyjaźnienie się, a na końcu wyłudzenie wysokich sum pieniędzy.
Niestety przekonała się o tym mieszkanka powiatu chojnickiego, która w miniony weekend zgłosiła się do chojnickich policjantów. Korespondencja z rzekomym żołnierzem trwała kilka miesięcy. W tym czasie oszust pisał, że wyjeżdża na kolejna misję i w trakcie korespondowania zapytał poznaną kobietę w internecie, czy by przechowała mu paczkę w której to miał przesłać pieniądze i sztabki złota. Ta przesyłka jak wskazywał miała być nieodpłatna, na co kobieta się zgodziła. Po jakimś czasie pokrzywdzona otrzymała widomość mailem, że przesyłka znajduje się w Turcji i trzeba uiścić opłatę, żeby ta paczka mogła do niej dotrzeć. Kobieta uwierzyła, że jak przeleje pieniądze to wysłana przez internetowego znajomego paczka do niej dotrze. Po kolejnych kilku dniach odezwał się drogą mailową przedstawiciel firmy kurierskiej, który wskazał, że trzeba zapłacić kolejną sumę pieniędzy, żeby w końcu przesłane pieniądze i złoto dotarły do odbiorczyni przesyłki. Kobieta próbowała pożyczyć pieniądze od bliskich, aby w końcu sfinalizować odbiór przesłanej paczki. W ten czas jak opowiedziała tym osobom na co potrzebuje pieniądze ci uświadomili jej, że padła ofiarą oszustwa po czym o wszystkim zawiadomiła policjantów.
Legendy, jakie oszuści wymyślają, są przeróżne. Począwszy od zablokowanych, z różnych przyczyn, kont bankowych, poprzez uiszczenie opłat manipulacyjnych za wysłane do internetowej znajomej wartościowej paczki, która „utknęła" gdzieś na granicy. Warto podkreślić, że owe opłaty, sięgają kwot rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Zmanipulowane kobiety wykonują bezmyślnie polecenia internetowego amanta, który podając przeróżne konta bankowe zarejestrowane w różnych częściach świata, wyłudza znaczne sumy pieniędzy. Zdarza się, że kobiety aby pomóc „żołnierzowi” zaciągają kredyty bankowe. Sprawcy najczęściej posiadają wiele fałszywych kont/profili. Budują oni swoją internetową "tożsamość”. Fałszywe zdjęcia i fałszywe informacje dotyczące codziennego życia. Wszystko po to, by uśpić czujność ofiary i w ten sposób wyłudzić pieniądze. Warto pamiętać, że oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania i dlatego w każdym przypadku, gdy ktoś próbuje uzyskać od nas pieniądze, trzeba wykazać się dużą ostrożnością. Warto pamiętać, że przestępcy często korzystają z automatycznych translatorów, więc sposób ich pisania może być nieskładny.
Najlepiej jednak nie ulegać chwilowemu zauroczeniu i nie przekazywać pieniędzy nieznanym zupełnie osobom. O wszystkich wyłudzeniach i próbach wyłudzenia pieniędzy dobrze jest poinformować Policję.
Pamiętajmy, że tylko nasza ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji i pieniędzy spowodują, że nie staniemy się kolejną ofiarą oszustwa!