Wiadomości - Komenda Powiatowa Policji w Chojnicach

Kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów do lat 15 grozi 33-latkowi przebywającemu czasowo w Chojnicach. Kierowca osobowego volkswagena spowodował kolizję drogową. Powodem wykonywania nieprawidłowego manewru było prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie kierowcy.

Z okazji Święta Policji, Komendant Główny Policji nadinsp. dr Jarosław Szymczyk wraz z I Zastępcą nadinsp. Andrzejem Szymczykiem, Zastępcą nadinsp. Janem Lachem oraz Zastępcą nadinsp. Heleną Michalak składają specjalne życzenia wszystkim policjantkom, policjantom i pracownikom Policji, a także ich bliskim.

22 lipca w Chojnicach w siedzibie Starostwa Powiatowego odbyła się uroczysta akademia z okazji Święta Policji. Kilkudziesięciu funkcjonariuszy z rąk Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku i Komendanta Powiatowego Policji w Chojnicach odebrało nominacje na wyższe stopnie służbowe. Wśród gości, którzy zaszczycili mundurowych swoją obecnością, byli przedstawiciele lokalnych władz samorządowych, a także służb i instytucji, które współdziałają z Policją na rzecz bezpieczeństwa w powiecie chojnickim.

Chojnicka policja oraz Regionalny System Ostrzegania (RSO) informuje, że w ostatnich dwóch dniach odnotowano w powiecie chojnickim kilka prób wyłudzenia pieniędzy od osób starszych metodą NA CZŁONKA RODZINY i NA POLICJANTA. Oszuści są bezwzględni. Przedstawiają się jako bliscy krewni, podszywają się za urzędników i przedstawicieli innych zawodów, aby pozbawić seniorów oszczędności. Na szczęście podjęte przez oszustów próby wyłudzenia gotówki okazały się nieskuteczne ponieważ osoby, które próbowano oszukać wykazały się dużą czujnością i rozwagą.

Policjanci z Komisariatu Policji w Czersku zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który znieważył interweniujących policjantów oraz naruszył nietykalność jednego z nich. Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W najbliższych godzinach za popełnione przestępstwa mieszkaniec Czerska usłyszy zarzuty. Za naruszenie nietykalności oraz znieważenie policjantów grozi mu teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Czerska oraz z chojnickiej drogówki czuwali nad bezpieczeństwem protestujących mieszkańców w sprawie budowy ścieżki rowerowej, który miał miejsce na drodze krajowej nr 22 w Łęgu. Zgromadzenie trwało ponad godzinę. Protest przebiegał spokojnie.

20 lipca mija 220 lat od symbolicznej chwili, kiedy pierwszy raz publicznie zabrzmiała Pieśń Legionów Polskich we Włoszech. Dzieje Mazurka Dąbrowskiego pełne dramatycznych zwrotów opisuje publikacja Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji zatytułowana „Hymn Polski”. Ten praktyczny poradnik zawiera także wskazówki jak wykonywać nasz Hymn bez błędów.

Policjanci z Chojnic od późnego wieczora w piątek (14 lipca br.) prowadzili poszukiwania kobiety, która najprawdopodobniej dzień wcześniej wyszła z domu i nie powróciła do miejsca zamieszkania. 64-latka mieszkała blisko akwenu wodnego, co spowodowało, że do akcji poszukiwawczej skierowano funkcjonariuszy ogniwa wodnego, policjantów służby patrolowej i wydziału kryminalnego. Przeczesywano teren wokół jeziora, penetrowano akwen oraz ustalano okoliczności zgłoszenia. Do działań włączyli się druhowie straży pożarnej z kilku jednostek. Wczoraj(17.07.br) w godzinach przedpołudniowych poszukiwania zakończono – z jeziora wyłowiono ciało zaginionej.

Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał kierowca volkswagena, którego podczas pościgu zatrzymali policjanci z chojnickiej drogówki. Mężczyzna na oczach funkcjonariuszy spowodował kolizję z innym pojazdem, a gdy zobaczył radiowóz zaczął uciekać. Okazało się, że mężczyzna kierował pojazdem będąc pod wpływem alkoholu, a ponadto prowadził auto wbrew prawomocnemu zakazowi sądowemu.  Teraz kierujący za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze z Czerska zatrzymali 38-latka, który zawiadomił o niepopełnionym przestępstwie. Mężczyzna twierdził, że skradziono mu samochód o wartości kilkunastu tysięcy złotych. Śledczy ustalili, że do kradzieży nie doszło, a zawiadamiający zapomniał gdzie zostawił auto. Usłyszał już zarzuty. Grożą mu dwa lata więzienia.