Komenda Powiatowa Policji w Chojnicach

PKO Bank Polski przygotował specjalną ofertę dla czynnych i emerytowanych funkcjonariuszy i pracowników cywilnych Policji. Dzisiaj odbyła się uroczystość podpisania listu intencyjnego przez Komendanta Głównego Policji nadinsp. Marka Boronia i prezesa PKO Banku Polskiego Szymona Miderę. W wydarzeniu uczestniczył również Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomasz Siemoniak. W ramach oferty klienci mogą skorzystać m.in. przez dwa lata z PKO Konta bez Granic bez opłat, preferencyjnych warunków pożyczki gotówkowej i kredytu hipotecznego oraz dodatkowej zniżki na ubezpieczenie czy wynajem samochodu.

Dzięki intensywnej pracy operacyjnej funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Czersku ustalono sprawcę kradzieży z włamaniem do jednego z kościołów na terenie gminy. Okazał się nim 16-letni mieszkaniec gminy Chojnice. Z uwagi na jego wiek, sprawa została przekazana do sądu rodzinnego.

Dzięki czujności policjantów pełniących służbę w powiecie chojnickim, zatrzymano dwóch mężczyzn posiadających środki odurzające. Do interwencji doszło w Charzykowach oraz w Chojnicach - obaj trafili do policyjnych cel i prawdopodobnie jeszcze dziś usłyszą zarzuty.

W piątek chojniccy kryminalni zatrzymali 25-letniego mężczyznę, który w swoim mieszkaniu przechowywał ponad kilogram narkotyków. Zabezpieczono amfetaminę i metamfetaminę. Zatrzymanemu grozi nawet 10 lat więzienia.

Uderzył 20-latka i ukradł mu telefon. Myślał, że zniknie w tłumie, ale czerscy policjanci nie tracili czasu - natychmiast ruszyli do działania. Analiza monitoringu i szybkie ustalenia doprowadziły ich wprost do 36-latka z powiatu kartuskiego. Już tego samego dnia trafił do policyjnej celi i usłyszał zarzuty.

Blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i... uszkodzone ogrodzenie prywatnej posesji - tak zakończyła się przejażdżka 31-latka, który w sobotę przed godziną 16:00 wjechał samochodem dostawczym w ogrodzenie jednej z posesji na terenie gminy Czersk.

Dwóch nietrzeźwych mężczyzn - 33-latek na rowerze i 42-latek na hulajnodze - zakończyło swoją przejażdżkę interwencją policji. Młodszy z nich doprowadził do kolizji, uderzając w inną rowerzystkę. Obaj mieli po ponad 1,5 promila alkoholu. Ich pojazdy trafiły na policyjny parking, a oni odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem.

Luksusowe BMW „zniknęło” z niestrzeżonego parkingu, właściciel w pośpiechu zgłosił kradzież, a następnego dnia wystąpił o wypłatę odszkodowania. Wszystko wyglądało wiarygodnie - na pierwszy rzut oka. Policjanci z Chojnic nie dali się jednak nabrać. Dzięki skutecznej pracy operacyjnej szybko odkryli, że cała historia była sprytnie uknutym oszustwem. Zatrzymali nie tylko 53-latka, który chciał zarobić na fikcyjnej kradzieży, ale też jego znajomego, który prawdopodobnie pomagał mu zacierać ślady.